Taką miałam ochotę zrobić coś innego, z czegoś innego:)
Myślałam, myślałam...i nic nie wymyśliłam, ale można powiedzieć, że przez przypadek powstał taki oto świeczniczek, który postanowiłam zgłosić na
Wyzwanie
Gościnnej Projektantki na blogu Szuflada
I śliczny świeczniczek Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ☼
Pomuysłowy świecznik, taki wiosenny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo nieźle! Ale te nitki to co to jest?
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńTe nitki to po prostu sizal:)
pozdrawiam
Dziękuję za wzięcie udziału w moim wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuń